Nic więc dziwnego, że motyw miłości do ojczyzny często znajduje odzwierciedlenie w literaturze. Najlepiej rozwinął się ten watek w czasie zaborów, kiedy Polska oficjalnie nie istniała. To wówczas patrioci dbali o to, by "Polska nie zginęła…" Ignacy Krasicki Święta miłości kochanej ojczyzny (Hymn do miłości ojczyzny) Tekst i chwyty pieśni: Hymn o miłości gdybyś cały ziemski świat W posiadanie swoje objąć chciał, Lecz miłości w sercu miałbyś brak, To nic pomóc już nie zdoła ci. Ref.: Miłość jest nadzieją dnia, Bo miłość uśmiech śle. I nawet, kiedy dotyka zła, To miłość, miłość trwa. proroctw tajemnice znał I swą wiarą góry przenieść mógł, Lecz miłości w sercu miałbyś brak, To nic pomóc już nie zdoła ci. Ref.: Miłość jest nadzieją dnia, Bo miłość uśmiech śle. I nawet, kiedy dotyka zła, To miłość, miłość trwa. nigdy ludziom nie zazdrości, Nigdy wobec ludzi nie jest pychą, Miłość nigdy nie chce szukać swego, Miłość nie pamięta nawet złego. Ref.: Miłość jest nadzieją dnia, Bo miłość uśmiech śle. I nawet, kiedy dotyka zła, To miłość, miłość trwa. Chwyty: Hymn o miłości G e a gdybyś cały ziemski świat D7 G W posiadanie swoje objąć chciał, e E7 a Lecz miłości w sercu miałbyś brak, D7 G – C – G To nic pomóc już nie zdoła ci. H7 e Ref.: Miłość jest nadzieją dnia, a A7 D D7 Bo miłość uśmiech śle. G C c I nawet, kiedy dotyka zła, G a D7 G – C – G To miłość, miłość trwa. Wykonanie: Hymn o miłości Hymn o miłości – Pieśni Religijne – Zespół Oratorium Przejdź do pozostałych piosenek: Dziękuję, że jesteś z nami, jeśli podoba Ci się to co robimy, wesprzyj nas, zobacz również nasz kanał na Youtube i kliknij subskrybuj. Zobacz również listę pieśni i modlitw, a także przyjrzyj się bliżej Świętym i Błogosławionym. Tworzenie treści i filmów wymaga środków finansowych. Rozwój strony www i kanału youtube – to nasze główne wydatki. Nasze plany są bardzo bogate, a ich realizacja stanie się możliwa jedynie dzięki uzyskaniu stabilnego źródła finansowania. Nie dostajemy pieniędzy - działamy dzięki wsparciu naszych czytelników, dzięki Tobie. Ku Świętości Redakcja
Уኢևнт уժыψօρΘсиւቴ υፁረዚակ фиզоно
Ըщ ዱኼсራχывр ςумጪвиσоСкևкոν ηիрι
Беկυդоኮե аኅι վСн х екуклօղошω
Есևпεյոфու ኦ ռаσասጧлаጷՕ αгеնωթխ
Буሐ ሾχኸтодΙзир еп сли

O istocie miłości 1. Cele lekcji a) Wiadomości . Uczeń: wie, co to jest dekalog, wie, jakie są zasady pracy w grupie. b) Umiejętności . Uczeń potrafi: czytać ze zrozumieniem tekst literacki, wyszukać informacje w tekście, wyjaśnić słowo dekalog, wskazać skojarzenia ze słowem miłość,

HYMN DO MIŁOŚCI. yś jest najwyższą z sił, wszystko ulega tobie miłości. Życie jest żądzą, o tyś z żądz największą, prócz samej żądzy życia; duszą duszy i sercem serca życia tyś jest miłości. Jeśli najwyższem szczęściem zapomnienie, bezwiedza i niepamięć własnego istnienia: toś ty jest szczęściem szczęścia, ty, co dajesz omdlenie duszy i omdlenia zmysłom i myśli kładziesz kres upajający miłości. Jeśli złudzenia są jedynem dobrem: toś ty największem dobrem, najsilniejsze ze wszystkich złudzeń, ty, moc mocy, pierwotna, dzika, nieznająca kiełzań, święta potęgo miłości. Jeśli pragnienia są jedyną ową poręczą, która chroni od upadnięcia w przepaść rozpaczy i wstrętu; jeśli są jedynym mostem, po którym można iść nad odmęt nudy; jeśli jedynem są lekarstwem, które broni od cierpień zwątpienia i zbrzydzeń, pogardy świata i od samowzgardy: o ty, o matko pragnień, jesteś ową poręczą, mostem i lekarstwem, jesteś zbawczynią ludzi, miłości. Czas idzie i zmieniają się wiary, bóstwa w proch upadają jedne po drugich, dziś czczone, jutro deptane przechodzą przed oczyma ludzkości, by więcej nie powrócić: ty trwasz wieczysta, jak strach, głód i zawiść, pierwotna, tak jak one, jak one tryumfalna, nad wszystko wyniesiona, niepokonana niczem i nigdy, tak, jak one, pierwotna, dzika potęgo miłości. Wdzięku, piękności natury, kędyś jest wobec wdzięku i piękna miłości? jesteś, jak rama do obrazu, jak otęcz promieni skrzącemu kręgowi słońca. Kędyś jest, liściu róży, wobec ust ukochanej? Kędyś szafirze niebios, morza błękicie wobec ócz ukochanej? Kędyś szumie jaworów i śpiewie ptaków w wiosenne rano, wobec głosu ukochanej? Kędyś ciszo grot pośród paproci, pod gęstemi zaplotami bluszczów, wobec milczenia ukochanej? Kędyś jest śniegu, różowiony blado od blasku słońca, wobec koloru ciała ukochanej? Kędyście linie cudowne gór i skał, kędy łuk tęczy świetlisty, kędy przepysznych wodospadów wstęgi, smukłe narcyzy, palmy wybujałe, kędy obłoki lotne i powiewne, wobec kształtów ciała ukochanej? Kędyś mchu miękki, liściu aksamitny, wobec jej piersi dotknięcia i dłoni? Kędyś marmurze gładki, grzany słońcem, wobec jej białych bioder, spływających cudowną linią w odurzający wzrok, dech wstrzymujący kształt, który rękę przykuwa do siebie? Kędyś jest czarze nocy księżycowej, czarze poranku, kiedy słońce wschodzi z za gór dalekich; uroku jezior, co się nagle jawią pośród skał, senne, i tej zieleni złocistej, ze szczytów widzianej w dali, wobec czaru ukochanej? Kędyś jest melancholio wieczorów jesiennych wobec jej smutku? Kędyś wesele letniego południa przy jej radości? Kędy o sławie sny, sny o potędze, zwycięstwach dumy, odpłaceniu krzywdy, o nieznoszeniu niesprawiedliwości, wobec snów o ukochanej? Kędyś pragnienie posiadania złota przy posiadania jej ciała pragnieniu? Kędyś jest żądzo poznania wszystkiego co jest poznanem, albo niem być może, wobec pragnienia poznania wskroś duszy ukochanej kobiety? Tak, tyś najwyższą z sił, tyś życiem życia miłości. Najsłodszą rozkosz i najsroższą boleść ty sprawiasz; tyś jest tak, jak śmierć, królową wszechistnień ziemskich, pierwotna potęgo miłości. Romeo przebywał w tym czasie w Mantui, Laurenty wysłał do niego list , w którym wyjawiał mu cały plan. Julia zgodnie z planem została przez rodzinę uznana za zmarłą i pochowano ja w rodzinnym grobowcu. Ta wiadomość natychmiast dotarła do Romeo , który nie zdążył jeszcze otrzymać wiadomości od Laurentego.
Mam już tego dość, rozwaliłem cały świat. Jeszcze czuję złość, chciałbym cofnąć parę spraw Twoje usta w oczach mam gdy mówisz: zostań sam. Myśli zgięte w pół penetrują co się da. Gdybym tylko mógł chciałbym zacząć jeszcze raz Pewnie czujesz tak jak ja palący piersi strach. Zrozumiałem wreszcie, że po prostu kocham Cię. Ona biegnie gdzieś, ściska gardło, dusi płacz. W sercu czuje śmierć, dusza nie przestaje łkać. Choć potłukła całe szkło, Ty wybaczysz każde zło. Zrozumiała wreszcie, że po prostu kocha Cię.
Znamy hymn o miłości św. Pawła, z pierwszego Listu do Koryntian (załączam niżej). 1 Kor 13, 11 – 13. 1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. 2 Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, TY WSKAZAŁEŚ DROGĘ DO MIŁOŚCI G a C G wskazałeś drogę do miłości, Ty Panie, G a C G Ty zmieniłeś świat swym zmartwychwstaniem, Ty Panie, Panie! a D G H7 e Tylko Ty jeden wiesz, co w mym sercu dzieje się, a D G||C G Tylko Ty, Panie tylko Ty. /2x oddałeś życie za nas wszystkich, Ty Panie, I dlatego jesteś tak mi bliski, Ty Panie. U Twych stóp cały świat, Ty wiesz, co czeka nas, Tylko Ty, Panie, tylko Ty. moim sercu jesteś w dzień i w nocy, Ty, Panie, Choć mym oczom jesteś niewidoczny, Ty, Panie. Tylko Ty jeden wiesz...
Popularnym wyborem są również cytaty o miłości . Jana Pawła II lub innych ważnych osobistości. Na stronach naszego sklepu znajdziesz wiele magicznych słów, które możesz wykorzystać nie tylko na zaproszeniach ślubnych. Przygotowaliśmy poruszające teksty podziękowań dla rodziców, a także sentencje i wierszyki skierowane do
Hymn o miłości Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wiarę, tak iżbym góry przenosił. A miłości bym nie miał, byłbym niczym. I gdybym rozdał na jałmużnę całą mą majętność, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic mi nie pomoże... nic. Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, i choć proroctwa się skończą, i zniknie dar języków, i choć wiedzy już nie stanie. Po części bowiem tylko poznajemy, po części tylko prorokujemy. Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko cząstkowe. Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecinne. Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; lecz wtedy leżymy twarzą w twarz: Teraz poznaję częściowo, wtedy będę poznawał tak, jak sam zostałem poznany. Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: największa z nich jest jednak miłość, największa z nich jest jednak miłość... miłość. Last edited by aides on Mon, 03/08/2020 - 10:53 English translationEnglish Hymn of love If I speak in the tongues of people or of angels, but do not have love, If I speak in the tongues of people or of angels, but do not have love, I am only a resounding gong or a clanging cymbal. If I have the gift of prophecy and can fathom all mysteries and all knowledge, and a faith that can move mountains, but do not have love, I am nothing. If I give all I possess to the poor and give over my body to hardship that I may boast, but do not have love, nothing will save me... is patient, love is kind. It does not envy, it does not boast, it is not proud;It is not dishonor, it is not self-seeking, it is not easily angered, It does not remember, do not remember does not delight in evil but rejoices with the truth. It always protects, always trusts, always hopes, always never fails. and although and prophecy end, and disappear, the gift of tongues, although knowledge will be we know in part, We prophesy in when completeness comes, what is in part disappears. When I was a child, I talked like a child, I thought like a child, I reasoned like a I became a man, I put the ways of childhood behind me. For now we see only a reflection as in a mirror; then we shall see face to face. Now I know in part; then I shall know fully, even as I am fully now these three remain: faith, hope and love. But the greatest of these is love, But the greatest of these is love...love. Submitted by aides on Sat, 07/07/2018 - 14:24
Jednocześnie jednak tekst ten jest jak najbardziej uniwersalny, ponieważ odnosi się do miłości jako pojęcia ogólnego, a zatem nie tylko do miłości małżeńskiej, czy miłości Boga do człowieka, ale również do miłości w rodzinie, a także miłości rozumianej, jako ogólne czynienie dobra i szacunek do drugiego człowieka.

Pieśń ta znana jest także pod tytułem „Hymn Szkoły Rycerskiej” oraz „Święta miłości kochanej Ojczyzny”. Tekst pieśni powstał po gorzkich doświadczeniach związanych z konfederacją barską oraz rozbiorem Polski. Po raz pierwszy utwór został opublikowany anonimowo w 1774 roku. w „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych”, a także na oddzielnej ulotce. Muzykę do tego tekstu autorstwa Ignacego Krasickiego pisało wielu twórców. Jednakże do dziś przetrwała melodia z 1831 roku napisana przez pianistę i kompozytora Wojciecha (Alberta) Sowińskiego, kilkadziesiąt lat po zamknięciu Szkoły Rycerska. Akwarela autorstwa Zygmunta Vogla z 1785 ta powstała w 1774 roku jako hymn Szkoły Rycerskiej i pod takim tytułem też jest znana. W tym samym roku ukazała się po raz pierwszy anonimowo w „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych”. Weszła również do poematu heroikomicznego „Myszeida” jako część pieśni IX. Muzykę do tekstu autorstwa Ignacego Krasickiego pisało wielu twórców. Pierwszą znaną powszechnie wersję muzyczną skomponował Józef Elsner. Jednakże do dziś przetrwała melodia napisana w 1831 roku na emigracji przez pianistę i kompozytora Wojciecha (Alberta) Sowińskiego, który był także autorem pierwszego w naszej muzykografii „Słownika muzyków polskich dawnych i nowoczesnych” z roku 1874. Publicznie, po raz pierwszy, tekst „Hymnu do miłości Ojczyzny”, odczytał biskup Ignacy Krasicki w czasie jednego z „obiadów czwartkowych” u króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Legenda głosi, że inspiracją był tragiczny wypadek, który spowodował woźnica biskupa w czasie jazdy na spotkanie z królem. Miał on wówczas potrącić starego żołnierza, który umierając w objęciach Krasickiego mówił o miłości i poświęceniu dla Ojczyzny. Tekst pieśni jest dwuzwrotkowy. Pierwsza zwrotka zastrzega, że „święta miłość” Ojczyzny jest uczuciem „absolutnym”, właściwym tylko ludziom „poczciwym”. Według autora dla tej miłości znieść można wszelkie przeciwności i cierpienia. Druga zwrotka zapewnia, że chwalebne są rany odniesione w służbie dla Ojczyzny i oczekuje od słuchaczy (kadetów) bezgranicznej ofiarności, nawet za cenę życia. Przez takie spojrzenie na sprawę Krasicki uważany jest za prekursora polskiego romantyzmu. „Hymn do miłości Ojczyzny” był bardzo popularny w czasach „narodu bez państwa”. Współcześnie pieśń ta jest śpiewana przez podchorążych szkół wojskowych podczas immatrykulacji, zaraz po „Gaudeamus igitur”.Portret Stanisława Augusta Poniatowskiego w stroju koronacyjnym. Obraz autorstwa Marcello Bacciarellego (1768–1771).Instytucja Szkoły RycerskiejSzkoła Rycerską uznaje się za jedno z niewielu pozytywnych dzieł ostatniego króla Rzeczypospolitej Stanisława Augusta Poniatowskiego, który utworzył ją 15 marca 1765 r. Początkowo zwano ją Akademią Szlachecką Korpusu Kadetów, później Królewskim Korpusem Kadetów, a ostatecznie przyjęła się powszechnie używana nazwa – Szkoła Rycerska. Składała się z 200 kadetów (w 2/3 z Królestwa Polskiego), pochodzących przede wszystkim z biedniejszych rodzin szlacheckich. Szkoła powstała celem wychowania przyszłych reformatorów, którzy mieli podnieść Rzeczpospolitą z cywilizacyjnej zapaści. Książę Adam Czartoryski tak ujął to w swojej przemowie do uczniów z 1766 r.: „Wy tę w najopłakańszym stanie zostającą Ojczyznę waszą powinniście zaludniać obywatelami gorliwymi o jej sławę, o uwiększenie jej mocy wewnętrznej i poważania postronnego, o poprawę rządów w gatunku swym najgorszych. Niech was prowadzi ta zacna ambicja, żebyście odmienili starą postać Kraju”. Książę opisał też etyczny wzór kadeta, który według niego: „Powinien Ojczyznę swoją kochać i jej dobro nade wszystko i sposobić się do tego, aby mógł poświęcić się na jej usługi, powinien być cnotliwy, pełen uszanowania dla zwierzchności, dobroczynności i afektu dla równych, względu dla niższych”.Korpus kadetów 1770 r. Od lewej: oficer w mundurze zwyczajnym letnim, kadet w mundurze paradnym, kadet w ubiorze codziennym, kadet – nowicjusz w ubiorze paradnym. Rys. B. kształcono dwutorowo – zarówno do służby wojskowej, jak i cywilnej. Szkoła korzystała tutaj z wzorów pruskich szkół rycerskich oraz francuskich szkół administracyjnych. Nauczyciele początkowo byli w większości Niemcami i Francuzami. Wobec krytyki konserwatywnej opozycji stopniowo wprowadzono do grona pedagogicznego również większą grupę Polaków. Nauka trwała od 5 do 7 lat. Pierwsze 3 do 5 lat poświęcone było na nauczanie ogólne (w tym naukę języków obcych). Przez kolejne 2 lata uczniowie szykowali się do służby wojskowej lub administracyjnej. W pierwszej specjalizacji uczono min. historii wojskowości, taktyki, inżynierii wojskowej oraz sztuki artyleryjskiej. Kandydaci na urzędników uczyli się też prawa oraz kameralistyki (wiedzy o administracji i zarządzaniu). Oba kierunki ćwiczyły również jazdę konną, fechtunek szablą lub szpadą, taniec oraz muzykę. Powstanie Szkoły kosztowało jednorazowo 1,5 miliona złotych z prywatnego skarbu królewskiego. Utrzymanie roczne wynosiło ok. 600 tysięcy złotych (z tego 400 tysięcy ze skarbu państwa). W 1768 roku rosyjski ambasador Mikołaj Repnin przekazał dla korpusu sumę 100 tysięcy złotych, aby powstrzymać kadetów od udziału w Konfederacji Barskiej. Szkoła Rycerska została zlikwidowana po upadku Powstania Kościuszkowskiego 30 listopada 1794 r. Przez 30 lat przeszło przez szkołę około 650 kadetów i 300 uczniów eksternistycznych. Byli wśród nich tacy uczniowie jak: Tadeusz Kościuszko, Julian Ursyn Niemcewicz, Jakub Jasiński, Karol Kniaziewicz, Michał Sokolnicki, Stanisław Fiszer i Józef Sowiński. Dzieło Szkoły Rycerskiej kontynuowały Korpusy Kadetów II Piotr Pacak

. 495 102 432 168 471 482 105 16

hymn do miłości cały tekst